ARTUR J. DUBIEL
Artur J. Dubiel – nauczyciel akademicki, pracownik naukowo-dydaktyczny, b. kierownik zakładu dydaktycznego bezpieczeństwa narodowego i menedżer tożsamego kierunku. Uczestnik spotkań eksperckich przy Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Doktorant wojskowej uczelni.
Absolwent kierunków i specjalności związanych z bezpieczeństwem i politologią. Wywodzący się z resortów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa. Pracownik cywilny, funkcjonariusz, żołnierz i weteran. Uczestnik działań w rejonie uznanym za strefę działań wojennych.
Badam funkcjonowanie systemu bezpieczeństwa narodowego, ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń bieżących i przyszłych, oraz instytucji mających w swych kompetencjach odpowiedzialność za ten obszar.
Studiuję zagadnienia związane z siłami i służbami specjalnymi, celem wyciągnięcia wniosków, przed jakimi wyzwaniami niebawem staną te dwie grupy, zapewniające bezpieczeństwo państwa i obywateli.
Analizując obecną sytuację i wykorzystując możliwości jakie daje prognostyka i modelowanie, staram się diagnozować zagrożenia, które dopiero nastąpią a będące nie tylko konsekwencją bieżących działań największych graczy.
– Zdobycie tak dużego miasta jak Kijów i kompletne opanowanie go, jest sztuką trudną, by nie powiedzieć, że wręcz niemożliwą. Tym samym może się okazać, że najbliższe dni będą na swój sposób kluczowe – powiedział w Polskim Radiu 24 Artur Dubiel, ekspert do spraw bezpieczeństwa narodowego z Wyższej Szkoły Bankowej w Chorzowie. Całość artykułu i …
– Myślę, że wycofywanie ludzi np. Amerykanów z terytorium Ukrainy to swego rodzaju gra. Zarówno Amerykanie jak i Brytyjczycy prowadzą pewną operację informacyjną tak naprawdę. Prowadzą działania w sposób rosyjski i Rosjanie może nie tyle są w pewnym szoku, ale mogą być trochę zdziwieni, że to ich metodami ktoś z nimi próbuje walczyć i przeciwstawia …
– Nie tym razem – tak o potencjalnym ataku Rosji na Ukrainę mówi Artur Dubiel, ekspert ds. bezpieczeństwa z Wyższej Szkoły Bankowej w Chorzowie. Dodaje, że gdyby do takiego ataku doszło czekałby nas ogromny kryzys migracyjny i humanitarny. Całość artykułu dostępna w portalu 24KATO.
